wtorek, 4 października 2016

03.10.2016r.

Władze więzienia nie dopuszczają do Aleksandra Kolczenko ukraińskiego konsula.

Rosyjska obrończyni praw człowieka, Tatiana Szczur, pisze na swoim fejsbuku o spotkaniu członkiń Czelabińskiej Komisji Nadzoru Publicznego (ONK) z znajdującym się w więzieniu Aleksandrem Kolchenko.


„Podaję najnowsze informacje dotyczące Aleksandra Kolochenki. Dzisiaj członkinie Czelabińskiej ONK, Olga Folova i Dina Latypova, wizytowały kolonię karną w Kopiejsku. Saszę Kolczenko spotkały na zajęciach ze stolarki w szkole zawodowej. Wyglądał nieźle, tylko trochę jakby jeszcze podrósł :) W normalnym nastroju” - napisała Tatiana Szczur.   

Według jej słów, ukraiński więzień polityczny „skarżył się, że w czasie przeszukania funkcjonariusze odebrali mu wiele książek”. Dzięki interwencji członkiń ONK książki zostały zwrócone - osobiście potwierdziły to Olga Frolova i Dina Latypova. Na ich żądanie Sasza otrzymał również 5 numer Nowej Gazety (Новой газеты) – dodała Tatiana Szczur.
Powołując się na słowa samego Aleksandra Kolczenki, Szczur podała, że w tej chwili kierowane do niego listy nie są już zatrzymywane. „Przekazują regularnie. Niedobrze, że wciąż nie dopuszczają do spotkania z konsulem. Będziemy nad tym pracować dalej. Przy następnej wizycie zażądamy wyjaśnień od naczelnika kolonii Gordowa, z którym członkom ONK nie udało się dzisiaj spotkać” – pisze.   
Zgodnie z jej słowami, członkini Czelabińskiej ONK, Olga Frolova, szczególnie doceniła maniery Szaszy. „Kiedy szli do celi, aby sprawdzić, w jakich warunkach przebywa i zwrócić książki, on cały czas przechodził do przodu, otwierał drzwi, przepuszczał kobiety” – napisała aktywistka.
Przypomnijmy, że w sierpniu 2015r. Północnokaukaski Okręgowy Sąd Wojskowy skazał krymskiego antyfaszystę Aleksandra Kolczenkę na 10 lat kolonii karnej w sprawie o przygotowywanie aktów terroryzmu na Krymie. Drugi oskarżony w tej sprawie, ukraiński reżyser Oleg Sencow, otrzymał wyrok 20 lat kolonii karnej.   
Kolczenko i Sencow nie przyznali się do winy, twierdząc, że wytoczony im proces ma charakter polityczny. Pod koniec listopada 2015r Sąd Najwyższy utrzymał wyrok nie uznając skargi złożonej przez adwokatów Kolczenki i Sencowa.  
Stowarzyszenie Memoriał uważa Kolczenkę i Sencowa za więźniów politycznych

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz